Określoność przestępstwa bazowego i jej wpływ na treść zarzutu prania wartości majątkowych
Autor: Bartosz Kwiatkowski
Data publikacji: 14 kwietnia 2014
Pozycja w wydaniu internetowym: 6/2014
Artykuł stanowi prezentację wyników badań aktowych dotyczących ustalania przestępstwa bazowego w toku postępowania karnego obejmującego zarzut prania wartości majątkowych. Poczynione obserwacje dotyczące określania w aktach oskarżenia przestępstwa bazowego pozwalają stwierdzić, że istnieje w tym zakresie wiele nieprawidłowości.
Streszczenie: Przeprowadzone badania aktowe pozwalają stwierdzić, że w zakresie określania w aktach oskarżenia przestępstwa bazowego istnieje wiele nieprawidłowości, w szczególności powszechnym jest brak wskazywania wprost w konkluzji, obejmującej pranie pieniędzy, kwalifikacji prawnej przestępstwa bazowego, jak i często jego opisu. Problem ten przyjmuje czasami skrajną postać, gdy u jego podstaw leży niewiedza oskarżyciela, jaki czyn zabroniony – i czy w ogóle jakikolwiek – jest źródłem wartości majątkowych, mających podlegać praniu. Błędne opisy zarzutów dotyczących prania wartości majątkowych są z reguły mechanicznie przepisywane przez sąd do wyroku, bez wprowadzania koniecznych zmian, służących sprecyzowaniu opisu przestępstwa bazowego. Prawidłowo sformułowany zarzut prania pieniędzy musi zawierać nie tylko dokładny opis zachowania, w ramach którego dokonywano czynności pralniczych, ale także jego konkretną kwalifikację prawną, co wynika nie tylko z treści art. 299 § 1 k.k. i zasady gwarancyjnej prawa karnego, ale również znajduje oparcie w zasadach procesu karnego, a także przepisach procesowych, jak m.in. w art. 332 § 1 pkt 2 k.p.k. Brak tych elementów może prowadzić do trudności w dowodzeniu popełnienia występku z art. 299 § 1 k.k., a nawet do zdekompletowania znamion tego typu.